Wtorkowy poranek w grupie Wesołych Skrzatów rozpoczął się tajemniczą zapowiedzią cioci o niezwykłym gościu. Dzieci nie grymasiły przy śniadanku, a chlebek szybko zniknął z talerzyków. Również poranna toaleta przebiegła bardzo sprawnie. Skrzaty z niecierpliwością oczekiwały na niespodziankę.
Najpierw usłyszeliśmy dzwonek, a gdy ciocia otworzyła drzwi, na salę wbiegła biała, śnieżna kulka- nasz gość, piesek o imieniu Masza. Ciocia Ola opiekująca się na co dzień czworonogiem, poprowadziła zabawy edukacyjne z elementami dogoterapii. Dzieci chętnie współpracowały: karmiły, głaskały, ukrywały przysmaki, czesały. Starszaki dowiedziały się, czym jest mowa ciała psa. Wizyta Maszy wniosła wiele doświadczeń, zabawy wywołały mnóstwo emocji, a kontakt z pieskiem był dużym wydarzeniem.